Świetne fotki! Trudno wymarzyć sobie lepszą pogodę w listopadzie.
Offline
Willie, gdzie twoje naszywki ? Przecież miałeś zdradzić zafajdaną Unię pod warunkiem zachowania stopnia a kapral miał awansować na sierżanta (i postawić wszystkim gorzałę z okazji awansu).
Offline
Ojciec założyciel
Stopień sierżanta mogę przyjąć jak będzie nas jeździć na imprezy z 10 osób. Tylko przy takiej ilości ludzi ma to sens "wizualny" i praktyczny, a ja będę w stanie się nauczyć sierżantowania.
Offline
Hmm. Ale raczej mogą nie słuchać rozkazów "przez" linię . Ale zgadzam się z kapralem... choć może warto obniżyć liczbę z 10 do 6/7?
Jest realniejsza...
Offline
Rany, strach się bać
Na szczęscie mamy po swojej stronie Willego
Offline
Ojciec założyciel
Wg regulaminu sierżant ma mieć opanowane w teorii i praktyce: the School of the Soldier, the School of the Company, oraz the Drill for Skirmishers. Żeby nauczyć się w praktyce drugiej i trzeciej pozycji potrzebne są przynajmniej cztery roty, czyli ośmiu ludzi. Przy mniejszej ilości ludzi, zastosowanie ma szkoła żołnierza, a więc materiał przewidziany dla kaprala. Poza tym przeciętnie na imprezach pojawiają się od nas 3 osoby, więc tym bardziej nie widzę siebie w roli sierżanta. Będą ludzie, będzie frekwencja, będą też awanse. A na razie zostanie jak do tej pory.
Yankes62 nie przejmuj się. Jak to mówią w Nowym Orleanie "jeszcze nigdy tak nie było, żeby na flaśkie nie starczyło"
Offline
Użytkownik
Bardzo żałuje , że nie dojechałem, a byłem już spakowany. Niestety sprawy rodzinne zmusiły mnie do zmiany planów.
Po zdjeciach domyślam się że imprezka była świetna. Więcej nie będę się rozpisywał.
Offline