Ojciec założyciel
greywolf napisał:
Co do imprez tzw "masowych" to można się na nich pojawiać, ale z umiarem, tzn nie więcej niż raz na 3-4 "manewry"
Zgadzam się z Greywolfem. Nie ma sensu obstawiać wszystkich masowych imprez, bo i tak na takich imprezach nie zdobędzie się rekruta. No chyba że się jedzie na taką imprezę w celach towarzysko-zabawowych. Ale ja akurat o wiele lepiej będę się bawił w Ogrodzieńcu, po prostu bardziej odpowiadają mi takie klimaty jakie szykują się w Jurze.
Offline
Tak dla porządku: impreza miała być z założenia jednodniowa (po to by nasi "domowi szeryfowie" mogli to łatwiej przełknąć). Ale z męskimi imprezami bywa czasem tak jak z tym góralem co szedł do burdelu z książeczką do nabożeństwa "bo jak mu się tam spodoba to i do niedzieli łostanie".
Popieram naszego kaprala. Mnie także nie bawią imprezy mieszane epokowo. Byłem w ubiegłym roku na takim zlocie w Hażlachu koło Cieszyna i wygladałem paradnie z moją armatą i w stroju kozaka regestrowego pułku Bracławskiego obok czołgów, esesmanów, predwrześniowej piechoty, czeskiego (sic!) wojska i wojów słowiańskich z X. wieku.
Rozwaliło mnie pytanie jakiegos turysty: "Panie a co to za mundur i dlaczego ten miecz jest zakrzywiony ?"
Myślę że rekruta to pozyskamy raczej z przypadkowych spotkań z turystami (Willy, pamiętasz zachwyt tych ludzi w Kazimierzu Dolnym ?)
Przypuszczam, że gdy będziemy obozowali "gdzieś przy drodze" w plenerze wystarczająco klimatycznym, to kiedyś zjawi się przypadkowo ktoś wystarczająco ześwirowany, żeby nas polubić i się do nas przyłączyć na dobre.
Mnie bawi ten rodzaj imprez, gdy bierze się sprzęt na plecy i mając jako takie rozpoznanie terenu włóczy się po malowniczych wertepach , improwizując od czasu do czasu trochę musztry, strzelania, jakies natarcie itp. płosząc tzw."ludność".
Oczywiście lubię też masowe imprezy ale w naszym klimacie.
Jasne że nie musimy się spotkać akurat przed zamkiem w Ogrodzieńcu. Jeśli ktoś zna teren, to niech zaproponuje jakieś "znaczne" miejsce, tak aby można było łatwo trafić.
Offline
Ojciec założyciel
Mnie się wydaje, że nowych rekrutów najszybciej zdobędziemy przez mądrą propagandę w internecie na takich portalach jak http://freha.pl , http://dobroni.pl czy podobnych. Ludzie którzy chcą rozpocząć swoją przygodę z rekonstrukcją historyczną zwykle najpierw poszukują informacji w internecie, więc koniecznie musi być informacja o naszej grupie na takich "specjalistycznych" portalach (zresztą na tych dwóch wymienionych powyżej taka informacja jest).
Co do pozyskiwania rekruta na różnego rodzaju imprezach, piknikach czy pokazach, to niestety nic z tego nie wychodzi. Grupa w której rozpoczynałem moją przygodę z rekonstrukcją występuje na kilkudziesięciu imprezach rocznie - są to rekonstrukcje bitew, imprezy "multiperiod", patrole po Kłodzku, różnego rodzaju pokazy dla turystów, szkół, a nawet otwarcia wystaw, muzeów czy hipermarketów i imprezy pracownicze w firmach. Od czterech lat nie pozyskali tą drogą ani jednego rekruta, a jakaś tam impreza czy pokaz jest praktycznie co tydzień, czasem częściej. A trzeba dodać że za umundurowanie i sprzęt rekrut nic nie płaci, wszystko finansuje Unia Europejska, czyli podatnicy. Tak więc nie tędy droga jeśli chodzi o nowych rekrutów. Najskuteczniejsze jednak jest propagowanie swojego hobby wśród znajomych i poprzez internet.
Nie byłem w Ogrodzieńcu, ale jeśli to kłopot podjechać pod ruiny, to można spotkać się w samym miasteczku. Najlepiej niech pierwszy który przyjedzie zaparkuje gdzieś przy drodze nr 790 i powiadomi resztę gdzie stoi. Jak już się zbierzemy, można będzie ewentualnie przestawić samochody.
Ostatnio edytowany przez von Munchhausen (2009-07-10 13:21:40)
Offline
Co do miejsca spotkania, to na miejscu się zdzwonimy i gdzieś spotkamy. Kto pierwszy będzie na miejscu, i wypatrzy dobre miejsce - niech da znać innym. Z podjechaniem pod ruiny nie powinno być problemów, ale trzeba się liczyć z tłumami Kto wie czy w ten weekend nie ma tam jakieś 'średniowiecznej imprezy' Możemy także się spotkać przy 790. Tylko że część będzie jechać od strony Pilicy a inni Dąbrowy Górniczej. Podejrzewam, że z Willim będziemy najwcześniej w okolicach Ogrodzieńca, więc jak coś interesującego wypatrzymy, damy znać.
Czas pokaże jak będzie z tymi naszymi nowymi rekrutami. Moim zdaniem najlepiej ich 'szukać' wśród innych rekonstruktorów (mniej ważne czy w terenie czy przez internet). Zwykle to najlepszy nabytek, doświadczony znający musztrę, obyty z bronią... Większość rekonstruktorów zajmuje się kilkoma epokami, jak choćby w naszym oddziale. Oczywiście propagowanie hobby przez internet jest bardziej niż wskazane. Dlatego koniecznie musimy pomyśleć o ożywieniu naszej strony internetowej, bo póki co życiem tętni tylko forum.
Ostatnio edytowany przez smednir (2009-07-10 15:25:12)
Offline
Tak swoją drogą to nasz Pan kapral się nie chwalił propagandą
http://www.dobroni.pl/rekonstrukcje,prz … -1862,2104
Jak mawiał Stonewall Jakcson "Bardzo chwalebnie" (cyt. Shelby Foote z filmu dok. Civil War Braci Burnes)
P.S. Czy ktoś wie, kto to jeszcze dołączył (nick: qwer001) na portalu "dobroni.pl" do naszego regimentu?
Ostatnio edytowany przez greywolf (2009-07-10 16:10:45)
Offline
Ojciec założyciel
greywolf napisał:
P.S. Czy ktoś wie, kto to jeszcze dołączył (nick: qwer001) na portalu "dobroni.pl" do naszego regimentu?
Wszystko wskazuje na to, że ktoś sobie stworzył konto testowe i się zapisał, bo nick jest mało oryginalny
Jak się okazuje najstarsi górale mają jak zwykle rację, bo prognoza pogody na jutro i pojutrze jest idealna: http://new.meteo.pl/um/php/meteorogram_ … =0u&id=850
Offline
Kurde, masakra z tym pakowaniem
Nawet mimo udanej pogody, nie wiem czy będę miał przyjemność zostanie z Wami do niedzieli. Siła wyższa. Jutro się okaże...
Offline
Hej. Melduję, że dotarłem do domu Dużo szumu i już niestety po spotkaniu. Świetnie, że się udało po tak długim okresie. Bardzo fajnie było ponownie się spotkać, pomaszerować, musztrować etc. Muszę się przyznać, że świetnie ładuję akumulatory na tych spotkaniach. Bardzo pasuje tu określenie "klub facetów pozytywnie zakręconych". Dzięki za spotkanie i mam nadzieję, że na Marszu będzie jeszcze lepiej
Pozdrawiam i czekam niecierpliwie na fotki Smednirze
Offline
Wróciłem do domu o 24.00. Warto było przejechać te ponad 600 km, żeby chociaż przez kilka godzin pobyć razem. Już się wziąłem za skracanie drzewca sztandaru. Przy łącznej długości 3 m będzie wygodniejsze w użyciu i bardziej stabilne.
Uszyję też tuleję z pasem nośnym. Smednirze, czekamy na nasze avatary. Zamieść tez wszystkie fotki na naszej galerii pułkowej.
Offline
Ojciec założyciel
Dziękuję wszystkim za przybycie i możliwość wspólnego spędzenia czasu. Warto było przyjechać, chociaż szczerze mówiąc liczyłem na nocleg i wspólne biwakowanie. Ale myślę, że sobie to wkrótce odbijemy
No i oczywiście czekam z niecierpliwością na zdjęcia Smednira
Brunio, postaram się pogrzebać w zdjęciach i wrzucę na forum fotki sztandarów pułkowych z drzewcami. Będzie można ocenić jaka mniej więcej powinna być długość drzewca, żebyś niepotrzebnie nie poprawiał go kilka razy. Jak coś znajdę to wrzucę jeszcze dzisiaj.
Offline
greywolf napisał:
No patrzcie, normalnie się uparł, żeby nie wysłać tych fotek
Bogowie! Litości! Dajcie mi się ogarnąć! Dopiero co siadłem przy kompie. Jutro do południa postaram założyć galerię a część zdjęć (w oryginalnej rozdzielczość) podeślę Wam na maila.
Po Chudowie jestem masakrycznie rozłożony. Dziś sobie uświadomiłem, po jaką cholerę ja całą niedzielę przemaszerowałem z plecakiem?
Offline
Ojciec założyciel
smednir napisał:
Dziś sobie uświadomiłem, po jaką cholerę ja całą niedzielę przemaszerowałem z plecakiem?
Zrobiłeś to dla zdrowotności oraz w celu treningu przed przemarszem
Offline
von Munchhausen napisał:
Zrobiłeś to dla zdrowotności oraz w celu treningu przed przemarszem
Mam nadzieję
Galeria do zdjęć z Ogrodzieńca:
http://picasaweb.google.pl/smednir/Gale … eat=email#
Naszych 'legitymacyjnych' niekompresowałem. Kilka zdjęć należało by przyciąć, ale z braku czasu pozostawiłem je w wersji oryginalnej.
Willi na tle naszej flagi wyszedł rewelaczjnie, tak jak powinien każdy pojmany jeniec.
Niektóre ze zdjęć z galerii podesłałem Wam mailem.
Ostatnio edytowany przez smednir (2009-07-14 12:22:36)
Offline
Tu jest link do kilku "podrasowanych" przeze mnie fotek. Ale postarzone, to nie znaczy w lepszej jakości
http://picasaweb.google.pl/iugerum/14th … directlink
Nadmienię, że uzyskały akceptację naszgo kompanijnego fotografa
Offline