Niebieski dziubasek
Nie ma co popadać w rozpacz. Może zróbcie szarfy (np. niebieskie) dla połowy i będziecie mieli przeciwników. Po przerwie zmiana. Coś jak w "dwa ognie"
Generalnie dla polskich warunków, gdzie każdy chce być "szarym", takie szarfy się sprawdzą
Offline
No cóż, mówi się trudno. Miłej zabawy w BB. Jakoś damy sobie radę,zagramy do jednej bramki robiąc marsz ubezpieczony z fingowanym bojem spotkaniowym w jednym z wąwozów.
Offline
Lista zaktualizowana:
1) Smednir
2) Greywolf
3) Kargen
4) Kropek
5) Peter
6) Bob
7) Brunio
No Koledzy, jeszcze jeden i będą dwie marszowe czwórki.
Panowie proszę o zadeklarowanie, kto przyjedzie z małżonką bo muszę dać zaliczkę na kwaterę dla Dam.
Zalecenia organizacyjne :
1) nie golić się na trzy dni przed imprezą. Podczas spotkań z cywilami (czego w Kazimierzu nie da się uniknąć) musimy czynić postać frontowego wojska Sławnego Południa. Może się napatoczy jaki reżyser i zaangażują nas do "Zaleciało z Wiatrem"?
2) nie zapomnieć o bagnetach - to podnosi "ciężar gatunkowy"
Offline
blue savage napisał:
Nie ma co popadać w rozpacz. Może zróbcie szarfy (np. niebieskie) dla połowy i będziecie mieli przeciwników. Po przerwie zmiana. Coś jak w "dwa ognie"
Generalnie dla polskich warunków, gdzie każdy chce być "szarym", takie szarfy się sprawdzą
Kogoś chyba pogieło?! Chyba, że to wredne poczucie humoru Kaprawego Północnika...
Mam nadzieje, ze z Jankesami spotkamy sie podczas Przemarszu.
Offline
Użytkownik
Proszę dołączyć do listy Powstaniec x2.Postaramy sie przyjechać.
Offline
Lista aktualna:
Smednir
Greywolf
Kargen
Peter
Bob
Powstaniec x 2
Brunio
Kropek powiadomił mnie że niestety nie będzie mógł przyjechać ale zadzwonię do Ragnara, może on się wybierze.
Obozowisko : Panowie proszę się łączyć w pary namiotowe (tylko nie zrozumcie tego zbyt dosłownie, tacy europejscy i postępowi jeszcze nie jesteśmy - mam nadzieję).
Większość z nas dysponuje shelter half (połówką "psiej budy") i chodzi o to żeby łącząc te połówki zapewnić każdemu żołnierzowi dach nad głową.
Ja dysponuję kompletną psią budą, więc jeśli ktoś nie ma jeszcze swojej płachty namiotowej to jedno miejsce jest wolne.
Obozowisko i plac ćwiczeń będą się mieścić przy ul. Słonecznej pod "Miejskim Lasem" (ok. 1,5 km od Rynku).
Dojazd :szosa Puławy - Kazimierz Dolny - Opole Lubelskie biegnąca wąwozem "Czerniawy" Od tej szosy prowadzi aż do samej Wisły ul.Słoneczna, początkowo wybrukowana betonową tzw. "trelinką" a potem przechodząca w nawierzchnię szutrową.
W miejscu w którym ul. Słoneczna dochodzi do Miejskiego Lasu znajduje się duży cementowy krzyż na podmurówce (widać go na fotkach z manewrów w 2009). Ten krzyż to nasz punkt zborny i z tego miejsca będzie już widać nasz obóz.
Co do przyjazdu czcigodnych niewiast to zaniedbaliście Panowie potwierdzenie ich przyjazdu a zatem nie mogę dokonać rezerwacji kwater (rozumiem że są trudności z decyzją). Z uwagi na powyższe proszę o indywidualne rezerwowanie kwater dla Dam. Polecam www.kazimierzdolny.pl (noclegi). Polecam szczególnie kwatery przy ul. Słonecznej (blisko naszego obozu). Oto kilka adresów: Dom pod Brzozami ul Słoneczna 43, tel 818810463, kom 508066696, Ul. Słoneczna 31 a, tel. 818820207, kom.604121950, Alicja Rejmak ul. Słoneczna 11, tel.818820146, kom.600923864.
Gdyby nie było wolnych pokoi przy ul Słonecznej to stosunkowo niedaleko jest ul. Krakowska (biegnąca od Rynku wzdłuż Wisły aż do Kamieniołomu i Miejskiego Lasu.
Proszę zwrócić uwagę na fakt że jest sezon wakacyjny a zatem nied należy zwlekać z podjęciem decyzji i rezerwacją.
Offline
Brunio. Pierwsze primo - ja bym się na tą połówkę pisał (bez żadnych podtekstów).
drugie primo - przyjadę z żoną i dzieckiem tak więc kwatere będę raczej potrzebował. możesz to załatwić?
Offline
Kargen, ad "drugie primo" - OK : Adres : Alicja Rejmak, ul. Słoneczna 11, koszt 80 zł za dobę . Wpłaciłem zaliczkę 80 zł. Rezerwacja na moje nazwisko - Tomasz Nawrot.
Co do ostrego strzelania na strzelnicy PZŁ w Puławach, to rozmawiałem dzisiaj z Panem Remigiuszem Gazdą który zarządza tą strzelnicą. Warunki sa nastepujące:
1. koszt 300 zł + VAT
2. musimy zapewnić obecność osoby posiadającej uprawnienia instruktora strzeleckiego (ja takich uprawnień nie posiadam)
3. Każdy ma mieć wykupione jednodniowe ubezpieczenie (Warta, PZU itp.) , koszt ok. 20 zł.
Jeśli nie przyjedzie Willie (on ma wszelkie uprawnienia) to ze strzelaniem dupa zbita.
Ostatnio edytowany przez brunio (2010-07-12 11:21:41)
Offline
Wielkie dzięki brunio. Oddam Ci, jak tylko przyjedziemy.
Co do strzelania to lipa. Najwyżej sobie tylko pohałasujemy...
Offline
Właśnie wróciłem z rekonesansu w Kazimierzu. Wszystko jest na swoim miejscu. Na nieużytku przewidzianym na obozowisko susza wypaliła badyle tak że nie grozi mam atak robactwa. Resztę, zgodnie z wojskową tradycją wykosimy niezbędnikami. Miejsce na musztrę - skraj lasu (w cieniu) a jeśli nasz p.o. kapral-elekt będzie nas na siłę wyprowadzał z cienia to się mu zrobi "kocówę" i zaraz mu "belki" zmiękną.
Rozpoznałem kierunek "celu bliższego" - knajpy w dawnej wsi rybackiej Męćmierz i "celów dalszych" - monopolowe w Kazimierzu (aktywności npla nie stwiedzono) .
W piątek 23.07.2010. będę czekał od 14.00 przy krzyżu. Kiedy przyjedzie następny, zaczniemy zakładać obóz ok. 100 m od krzyża w kierunku Wisły (droga wyłożona betonowymi płytami). Kiedy zbiorą się wszyscy zostawimy najmłodszego do pilnowania obozu i odstawimy wozy taborowe na moją działkę w Kazimierzu przy ul. Nadrzecznej 33 (będą tam bezpieczne) a sami z lekkim oporządzeniem bojowym przemaszerujemy którymś z wąwozów do obozowiska i wreszcie będziemy mogli rozpocząć "spożycie".
Offline
Brunio, sorki, że wcześniej nie pisałem, ale trochę mnie przycisnęło. Jestem Kazimierzu z żoną. Lepsza połowa ma swój nocleg za Rykami, więc mnie tylko podwiezie. Niestety będziemy dopiero w sobotę, najwcześniej o 10. W piątek mamy sprawę, która nie wiadomo kiedy się zakończy i raczej odpada jazda na noc.
Co do strzelania "na ostro" to nie napalam się (brak mi osprzętu do robienia ładunków na strzelnicę).
Offline
Greywolf, nie ma sprawy. Na pewno trafisz do nas bo znasz miejsce. Niestety w sobote o 10.00 wszystkie najlepsze trunki będą już tylko wspomnieniem.
Kargen, czy twoja małżonka zabierze tą XIXwieczną suknię ? Jak się widzi kobietę ubraną w coś takiego to świat pięknieje.
Offline
brunio napisał:
Miejsce na musztrę - skraj lasu (w cieniu) a jeśli nasz p.o. kapral-elekt będzie nas na siłę wyprowadzał z cienia to się mu zrobi "kocówę" i zaraz mu "belki" zmiękną.
Brunio, chyba Cie powalilo?!
brunio napisał:
Rozpoznałem kierunek "celu bliższego" - knajpy (...)
Jednak nie jest z Toba tak zle, tu slusznie prawisz...
Offline