Niebieski dziubasek
Brawo Fred
To już czterech umundurowanych Jankesów. Słychać jak Szarym kolanka dygoczą
Offline
yankes62 napisał:
Kargenie! Z Fredem to się możecie nawet poprzytulać:* . Jeśli chodzi o mnie , najbliższy dystans to 50 metrów
Swoja drogą straszna broń te szable brrrr:
piękna i wyrafinowana broń. zastrzelić potrafi każdy (w końcu każdemu czasem uda się trafić) zarąbać kogoś białą bronią, to sztuka. a sztukę należy kultywować
Offline
To prawda. Szermierka - piękna sprawa. Żałuję, ale mnie do tej pory nie udało się tej sztuki zgłębić. Ale nie powiem, żebym nie chciał.
Offline
Dziś przyszło wreszcie zamówienie z Leadher pace. Wszystko super, jakość bez zarzutu. Ale niestety, większość do przeróbki... Ja nie wiem, jakie oni tam mają rozmiary, ale w ramionach to trzech takich jak ja by weszło, a w spodniach, które powinny być w końcu dopasowane, wygladam ja w wędkarskich woderach albo jak niejaki mr Chaplin. Masakra! Rozmiary na metkach takie jak zamówiłem, ale na tym zgodność się kończy. Buty - nr 7, jedynie w onucach lub grubych skarpetach, choć wedle ich rozmiarówki, siódemka powinna na mnie idealnie leżeć. Najgorsze jest to, że nie ma sensu wymieniać, czy też w przyszłości zamawiać mniejszych rozmiarów. Kurtka na ten przykład na długość dobra, w pasie ok, tylko ramiona jak na orangutana. Skończy się niestety na poważnych przeróbkach krawieckich...
Offline
Kargenie. Śniady, mikry z natury woli zrobić większe A swoją drogą widziałeś kiedyś przeciętnego Amerykanina . 180 cm wzrostu i 155 kg. wagi
Ja jestem "duży " a w mundur który od nich dostałem zmieściło by się 1 1/2 "Willego"
Offline
fakt faktem, mundur trafił do poprawki. krawcowa na widok mnie w zakupionych spodniach, nie potrafiła się powstrzymać i parsknęła śmiechem. obiecała jednak, że postara się wszystko dopasować
Offline
kargen napisał:
Dziś przyszło wreszcie zamówienie z Leadher pace. Wszystko super, jakość bez zarzutu. Ale niestety, większość do przeróbki... Ja nie wiem, jakie oni tam mają rozmiary, ale w ramionach to trzech takich jak ja by weszło, a w spodniach, które powinny być w końcu dopasowane, wygladam ja w wędkarskich woderach albo jak niejaki mr Chaplin. Masakra! Rozmiary na metkach takie jak zamówiłem, ale na tym zgodność się kończy. Buty - nr 7, jedynie w onucach lub grubych skarpetach, choć wedle ich rozmiarówki, siódemka powinna na mnie idealnie leżeć. Najgorsze jest to, że nie ma sensu wymieniać, czy też w przyszłości zamawiać mniejszych rozmiarów. Kurtka na ten przykład na długość dobra, w pasie ok, tylko ramiona jak na orangutana. Skończy się niestety na poważnych przeróbkach krawieckich...
Jak nie jest to szyte na zamówienie z miary to nawet w USA jak zamówisz to dostaniesz wielkie. Ale cóż, jaka cena usługa. Co do butów, to w mailu przed zamówieniem w LP prosiłem, żeby poodał mi w cm wymiar "w bucie" w zamawianym, rozmiarze - a zamawiałem 3 szt. Przesłał i się zgadzało. Niestety trzeba mieć świadomość o niedoskonałości zakupów na odległość i internet.
Co do ubiorów szeregowców, to nie wydaje mi się aby wszyscy mieli w rzeczywistości Armii Południa szyte na miarę mundury.
Toż i w naszym wojsku obecnie żołnierze zamieniają się sortami bo takie niewymiarowe dostają, a co dopiero 150 lat temu i w warunkach Południa...
Offline
może i tak, ale, jak to okresliła krawcowa, "to nie miało żadnej formy". Powiedziała też, że wolałaby uszyć od nowa niż to poprawiać, ale się podjęła.
Offline
kargen napisał:
może i tak, ale, jak to okresliła krawcowa, "to nie miało żadnej formy". Powiedziała też, że wolałaby uszyć od nowa niż to poprawiać, ale się podjęła.
Poczekaj jak wystawi Ci rachunek . Mój krawiec musiał pruć cały mundur = 150 PLN
Offline
U mnie natomiast konieczna była wymiana podszewki (bo farbowała jak cholera), ale przeróbka kosztowała mnie 5 zł materiał i 40 zł krawiec. Z tym że po zmianie podszewki poprawił się fason kurtki. Resztę miałem szyte na miarę. A kurtka właśnie przez to że nie jest idealnie dopasowana bardziej mi się podoba. O ile po kupnie weszło by w nią jeszcze "pół" mnie to teraz do niej "dorastam" Więc nie narzekam
Ostatnio edytowany przez greywolf (2010-04-10 12:05:29)
Offline
Mój mundur jest obecnie szyty. W poniedziałek druga przymiarka spodni i kamizelki i pierwsza kurtki.
Offline
Przejrzałem temat, proszę powiedzcie jak dzisiaj wygląda sprawa z mundurami? Czy pojawił się jakiś rodzimy mistrz igły czy nadal sprowadzacie mundury z USA? W innym temacie znalazłem informacje o osobie która w Polsce jednak szyje
A może ma ktoś wykroje na koszulę? Taki podstawowy ciuszek mógłbym sobie sam sprawić...
Offline
Voltigeur napisał:
Przejrzałem temat, proszę powiedzcie jak dzisiaj wygląda sprawa z mundurami? Czy pojawił się jakiś rodzimy mistrz igły czy nadal sprowadzacie mundury z USA? W innym temacie znalazłem informacje o osobie która w Polsce jednak szyje
A może ma ktoś wykroje na koszulę? Taki podstawowy ciuszek mógłbym sobie sam sprawić...
Fred szyje ale tylko dla regularnego wojska ( niebieskie)
A poważnie. Zapytaj Freda czy ma również wykroje rebelianckie (Kolegów Konfederatów)
Offline