Willie mądrze prawi. Co do ostatniego zdania, to jeszcze uważam, że ten "prezes" musi się wykazać jakąś historią, a nie faktem istnienia od 2-3 miesięcy lub krócej. Mnie wyjazd do USA trochę przeraża ze względów formalnych. Więc uważam, że lepiej nie zaniedbać takich rzeczy.
A skoro już, to może załóżmy stowarzyszenie pod nazwą "14-th Louisiana Volunteers Reg. - Polish Brigade". Tylko dla naszego regimentu i grupy, nawet rekrutów będzie łatwiej przyjmować. Jeżeli Jankesi się "ukonstytuują" jako jednostka i własne stowarzyszenie, to możemy przecież zawsze występować w takich sprawach razem.
Jeszcze jedna sprawa, to fakt który kiedyś był podniesiony, zainteresowania np władz miejscowości z którymi możemy związać osoby uczestniczące w ACW. Nie chodzi mi jakieś dotacje itd. Ubrałem i wyposażyłem się sam to i sam zapłacę za wyjazd. Ale chodzi właśnie o przedstawienie nas nie tylko jako "maniaków wojny i strzelania" ale i propagatorów historii USA i konfliktu. Oprócz zainteresowania lokalnych społeczności, to zawsze można uczestniczyć np w zajęciach w szkołach itp. (np w ramach manewrów w danej okolicy). Myślę, że może nam to ułatwić wyjazd jako grupy zorganizowanej. Potem jakieś "podziękowania" dyrektora szkoły też nie będą źle wyglądały.
Ale to moje skromne zdanie urzędnika... innym urzędnikom czasem "trzeba pomóc" podjąć właściwą decyzję .
Offline
I to właśnie jest głos rozsądku (Sas i Greywolf) . Najpierw 14.La a później może ewentualnie coś szerszego (ale na zasadach autonomii) . Przystąpiłem do 14tki na zasadach określonych na wstępie, wiedząc w co wchodzę. Nie chciałbym żeby nagle się okazało że ktoś z zewnątrz narzuca mi coś innego bo ma inny pogląd na tą zabawę.
Offline
Witam.Zgodę na umieszczenie "14" oraz strony www. na moim boxie uzyskałem od waszego Kaprala . Box ten jest niezbędnym elementem przy wyjazdach na rekonstrukcje . W bagażniku mojego auta po prostu nie mieszczą się muszkiety .
Offline
Mnie sie podoba.
greywolf - przeniosłem rozmowę w sprawie logo do nowego wątku
Offline
Do kolegów Jankesów, żeby nie zawieszać tematu proponuję znaleźć nazwę dla naszych wspólnych wystąpień. Można też, jeżeli uznacie za stosowne opracować jakieś swoje "logo" zrobić tzw. łączone (na jednym polu są dwa loga) lub np. każde osobno po dwóch stronach nazwy. Jeżeli nie logo, to bardzo podoba mi się w tej roli np. Wasz sztandar.
Moja propozycja to:
"Grupy Rekonstrukcji Historycznej - American Civil War w Polsce"
Tłumaczenie na angielski jest proste a i nazwa czytelna.
Offline
greywolf napisał:
Do kolegów Jankesów, żeby nie zawieszać tematu proponuję znaleźć nazwę dla naszych wspólnych wystąpień. Można też, jeżeli uznacie za stosowne opracować jakieś swoje "logo" zrobić tzw. łączone (na jednym polu są dwa loga) lub np. każde osobno po dwóch stronach nazwy. Jeżeli nie logo, to bardzo podoba mi się w tej roli np. Wasz sztandar.
Moja propozycja to:
"Grupy Rekonstrukcji Historycznej - American Civil War w Polsce"
Tłumaczenie na angielski jest proste a i nazwa czytelna.
Lub też "Polskie Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznych Amerykańskiej Wojny Secesyjnej"
Offline
yankes62 napisał:
"Polskie Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznych Amerykańskiej Wojny Secesyjnej"
Spoko, podoba mi się.
Uderzyłbym coś w ten deseń.
Offline
Panowie jeśli można wtrącić to pojęcie "Wojna Secesyjna" jest niezrozumiałe dla obcokrajowców. To chyba nie to samo co Civil War.
Offline
Peter napisał:
Panowie jeśli można wtrącić to pojęcie "Wojna Secesyjna" jest niezrozumiałe dla obcokrajowców. To chyba nie to samo co Civil War.
Zgadzam się z Peterem. Angielski zwrot w nazwie jest zrozumiały nie tylko dla Amerykanów bez konieczności tłumaczenia nazwy, natomiast polską nazwę trzeba za każdym razem podawać w transkrypcji anglojęzycznej.
Mam wątpliwości do stosowania w nazwie słowa "stowarzyszenie" jak nie jest to formalne stowarzyszenie.
Offline
Stowarzyszenia zwykłe nie wymagają rejestracji w KRS, ale jakby to wtedy brzmiało...
ja jestem za "Polskie Grupy Rekonstrukcji Historycznych - American Ciwil War".
Ostatnio edytowany przez Słoczu (2011-01-06 15:44:25)
Offline
Niebieski dziubasek
Panowie, no co Wy cudujecie ? Jakieś dziwolągi dwujęzyczne.
Czesi mają CACWA, my zróbmy PACWA, a na kraj posługujmy się jej polskim tłumaczeniem czyli "Polskie Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznych Amerykańskiej Wojny Secesyjnej".
Ostatnio edytowany przez blue savage (2011-01-06 16:35:49)
Offline
No sorki, ale właśnie dla mnie cudowaniem jest kopiowanie Czechów, z używaniem sformułowań "polsko-amerykańskie" włącznie.
Offline